Twitter znajduje się w czołówce najpopularniejszych mediów społecznościowych. Wielu użytkowników ceni go wyżej od Facebooka czy innego serwisu. Dlaczego? Otóż twierdzą, że umożliwia on bliski kontakt z drugim użytkownikiem.
Twittera polubiły osoby publiczne, np. dziennikarze oraz politycy. Pamiętamy zapewne, że tweetować lubił m.in. Radosław Sikorski. Obecnie robi to wiele znanych osobistości – mówimy co prawda o polskim podwórku. Jako narzędzie reklamowe nie jest często wykorzystywany przez firmy. Twitter może pomóc w bezpośrednim kontakcie z fanami, klientami. Komunikację z fanami trzeba jednak umiejętnie dopasować do danego medium.
Tymczasem może to być błąd, gdyż Twitter pozwala nam na lepszą komunikację z drugą osobą korzystającą z tego serwisu. Umożliwia nam mianowicie bliższą relację, a nawet swego rodzaju więź. Warto też wiedzieć, że Twój wpis zostanie wyświetlony wszystkim Twoim tzw. fanom, a to duży plus. Dynamiczny przekaz to zresztą cecha charakterystyczna Twittera – m.in. właśnie za to jest on tak wysoko ceniony przez korzystających.
Tweetujemy od kilkunastu do aż kilkudziesięciu wiadomości – to dużo, ale z drugiej strony tweety mają ograniczenia co do liczby znaków. Muszą być konkretne. Ponadto Twitter ma tzw. hasztagi, czyli można przypisać swoje wpisy do konkretnych kategorii tweetów.
Jeżeli interesuje Cię jakiś temat, np. marketing i reklama czy polska polityka senioralna, możesz wpisać hasztag. Jeśli zaś nie szukasz, lecz sam zamieszczasz notkę na ten temat, dodaj hasztag – przed słowem kluczowym należy zamieścić po prostu „#”.Wielu użytkowników szuka wpisów właśnie po hasztagach.
(KKW / Fot. Pixabay/cc0)