Stosowanie hashtagów – czy warto?

Hashtagi znacznie ułatwiają korzystanie z Internetu – są pomocne, łatwe w użyciu, segregują treść dla użytkownika. Ale czy na pewno warto je stosować?

Hashtagi z pewnością są warte uwagi i stosowania, ale z umiarem. W ostatnich latach zrobiły wielką karierę i można je dostrzec już niemal wszędzie. Świetnie „nakręcają” dany temat czy sprawę, dlatego stosują je nawet dziennikarze czy politycy. To świetne narzędzie do sagregacji tekstów, ale trzeba pamiętać, że jednocześnie mogą zaburzać odbiór treści.
Popularne są m.in. na Twitterze – oznaczamy nimi ważne w tweetach słowa. Stosowanie w jednym poście aż kilku lub kilkunastu hashtagów może przynieść odwrotny efekt – np. dodanie 4 lub 5 hashtagów do krótkiego wpisu na Twitterze – zdania z czterech słów – nie ma sensu, a nawet irytuje.
Na Instagramie można zastosować ich więcej, gdyż około 10 czy nawet więcej hashtagów zamieszczonych pod fotografią może wygenerować większy ruch. A przecież chodzi właśnie o zaangażowanie odbiorcy. Hashtagi pomogą też odnaleść interesujące nas treści, bez zakłócenia jej odbioru.
Co ciekawe, nie są zaś popularne na Facebooku – tu szukanie newsów nie jest naszym priorytetem. Na Fejsie nie są tak potrzebne, dlatego też stosowanie ich jest raczej zbędne. Trzeba przymeśleć strategię postępowania z hashtagami dla każdego medium społecznościowego osobno, aby odpowiednio dopasować ich liczbę. Słyną jako symbol nowej ery i z pewnością będą coraz częściej pojawiały się… podobno wszędzie.
(KKw)

READ  Czy warto inwestować w kurs gotowania?

Post Author: Isomedia